wtorek, 24 kwietnia 2012

134.


w zeszłym roku kupiłam dużo różnych cebul...
krokusy ciut zawiodły. hiacynty są piękne.
tulipany na razie wyglądają jak potwory.... nie macie wrażenia że na bardzo krótka chwilę rozchylą się "szczęki" kłapną, mlasną i będzie strata? ;)






ciekawe co z nich wyrośnie.

narcyz też udany choć .... połowicznie.
mutant?


dziś tylko mahonia wygląda "normalnie"


;)

niedziela, 22 kwietnia 2012

133.


Na początek była kawa w Contrast Cafe. mniam!
A potem zwiedzanie Muzeum Miasta Gdyni.
Z powodu wystawy "Chcemy być nowocześni. Polski design 1955-1968"



o taką sportową Syrenką to chętnie bym przemykała po ulicach :)


obejrzeliśmy też wystawę stałą 






znów się rozmarzyłam na temat Vespy..... (to jest całkiem inny "sprzęt" ale miałam skojarzenie)








potem było pysznie we włoskiej restauracji ... której nazwy nie pamiętam i nie mogę jej nigdzie znaleźć, jak znajdę to uzupełnię bo:
Polecam!!

znalazłam. to Barbaresco


a na koniec smutny widok na Willę Orle. 
to musiał być bardzo piękny budynek w sumie ciągle jest tylko że w tragicznym stanie.



poniedziałek, 16 kwietnia 2012