Ja nie tęsknię, bo byłam całkiem niedawno(http://chwile2010.blogspot.com/search?updated-max=2010-10-28T03%3A01%3A00%2B02%3A00&max-results=10). Jednak lubię klimaty tego miasta. Ty je masz na co dzień czy z okazji Nowego Roku? Pierwsze zdjęcie przypomina mi koronkę- super.
Kraków wygląda na twoich zdjęciach strasznie poważnie. nigdy go takim świątecznym a również mitycznym nie widziałam. byłam w Krakowie wyłącznie latem. powinnam wpaść tam zimą!
Oli - ja już też! Zdolność-tworzenia - ja zawsze chętnie bym pobyła dłużej, spokojniej pozwiedzała, pooglądała bo jestem z drugiego końca Polski i w Krakowie bywam rzadko. bulkovo - może to za sprawą pogody taki poważny Kraków na zdjęciach wyszedł.... a może za sprawą pory roku.... sama nie wiem.
tęsknię już za Krakowem...
OdpowiedzUsuńJa nie tęsknię, bo byłam całkiem niedawno(http://chwile2010.blogspot.com/search?updated-max=2010-10-28T03%3A01%3A00%2B02%3A00&max-results=10). Jednak lubię klimaty tego miasta. Ty je masz na co dzień czy z okazji Nowego Roku?
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie przypomina mi koronkę- super.
Kraków wygląda na twoich zdjęciach strasznie poważnie. nigdy go takim świątecznym a również mitycznym nie widziałam. byłam w Krakowie wyłącznie latem. powinnam wpaść tam zimą!
OdpowiedzUsuńOli - ja już też!
OdpowiedzUsuńZdolność-tworzenia - ja zawsze chętnie bym pobyła dłużej, spokojniej pozwiedzała, pooglądała bo jestem z drugiego końca Polski i w Krakowie bywam rzadko.
bulkovo - może to za sprawą pogody taki poważny Kraków na zdjęciach wyszedł.... a może za sprawą pory roku.... sama nie wiem.